MiraMora on DeviantArthttps://www.deviantart.com/miramora/art/LU-Wellen-kandydat-500251135MiraMora

Deviation Actions

MiraMora's avatar

LU: Wellen (kandydat)

By
Published:
308 Views

Description

Imię: Wellen Kraiger
Wiek: 348 lat
Wzrost: 245 cm
Waga: 142 kg
Rasa: wilkołak
Kolor oczu: lewe żółte, prawe lekko brązowawe
Kolor włosów: brązowe
Znaki Szczególne: heterochromia oczu, nieco szpiczaste uszy zakończone futerkiem, brak charakterystycznego dla wilkołaków ogona

Umiejętności: Walka bronią białą (praktyka, znajomość technik, również wiedza o broni), szpiegowanie, wyjątkowo wyczulone zmysły (nawet jak na wilkołaka)

Charakter:
Ponurak z wiecznym pokerfejsem. Wstrzemięźliwy jeśli chodzi o okazywanie emocji. Zwykle małomówny, preferujący konkrety. Pedant i perfekcjonista - opanowany i skupiony na swojej pracy, zachowujący jasność myśli nawet w kryzysowych sytuacjach. Unikający towarzystwa samotnik, nieco despotyczny. Pesymistyczny realista. Za lojalność oczekuje tego samego.


Biografia:
Wellen urodził się i wychował w ubogiej wielodzietnej rodzinie. Razem z despotyczną matką oraz starszym rodzeństwem mieszkał w niewielkiej szopie na obrzeżach miasta, nierzadko doświadczając głodu i niewygód. Już jako dziecko był przez rodzicielkę zmuszany do żebrania - co było zresztą losem całej jego rodziny. Jednak zwykle wracał do domu z pustymi rękoma. W przeciwieństwie do swoich braci i sióstr wydawał się obojętny na wszystko i nie potrafił wzbudzić w przechodniach litości. W związku z tym matka obwiniała Wellena o lenistwo i niewdzięczność, nierzadko karcąc go i bijąc.

Z czasem zrozumiał, że musi znaleźć inny sposób, aby zarobić pieniądze - zaczął więc kraść. Jednym z epizodów w jego życiu było przyłączenie się do lokalnej grupy przestępczej, która widząc jego postępy zmusiła go do wykonania morderstwa. Rodzina odwróciła się przez to od niego, co nie przeszkadzało im wydawać zarobione przez niego w ten sposób pieniądze.

Jego przestępcza znajomość zakończyła się wojną gangów - jako jedyny ocalał ze swojej grupy. Jedyną korzyścią było zainteresowanie się bronią białą. Szybko okazało się, że ma talent do walki, tak więc żeby zarobić uczciwie na życie zaciągnął się do Straży Miejskiej. W dość niedługim czasie o jego umiejętnościach dowiedział się król i najął Wellena - oficjalnie jako Strażnika Królewskiego, w rzeczywistości jako szpiega oraz skrytobójcę. Zabijanie nigdy nie było dla niego rozrywką, traktował je - po prostu - jak swoją pracę. Wciąż mieszkał ze swoją rodziną, a jego wysokie zarobki były głównym źródłem utrzymania, ale i to nie zmieniło stosunku matki do "wybrakowanego" syna.

Pech zadecydował, że był świadkiem niewygodnego morderstwa, o które ostatecznie oskarżono jego - w wyniku czego stracił ogon i został wygnany z kraju wraz z rodziną, która ostatecznie się od niego po tym odcięła nie zniósłszy takiej hańby (i idącego za tym braku zarobku). Zdany tylko na siebie najpierw podjął pracę jako pomocnik kowala, gdzie miał okazję znów zgłębiać wiedzę na temat broni, a później zaczął brać udział w walkach gladiatorów.

Dopiero po wielu latach prawda o morderstwie wyszła na jaw i Wellen mógł wrócić do ojczyzny. Ponownie zaczął pracować dla króla, wykonywał nawet drobne zlecenia na boku, jednak już nigdy nie próbował się kontaktować ze swoją rodziną. W międzyczasie nawet uczył walki jednego rozwydrzonego bachora z Adkher... Innym razem z kolei zlecono mu ochronę młodej dziewczyny, z którą spędził nieco czasu. W przeciwieństwie do dotychczas spotykanych osób widziała w nim coś, czego inni nie dostrzegali. Dość szybko zrodziło się przywiązanie, z przywiązania coś "więcej" i aktualnie Wellen jest w trakcie planowania ślubu ze swoją narzeczoną.
Korzystając z mniejszej ilości zleceń zamierza nieco dorobić oraz mieć pod okiem dwie niesforne nastolatki i przekazać swoją wiedzą młodszemu pokoleniu.

Żeby nie było - Wellen jest profesjonalistą i potrafi oddzielić życie zawodowe od prywatnego! =-=


***

OGROMNE podziękowania dla Ana-Kirika za ogarnięcie mojego przydługiego opisu ;___; W ogóle nie mogłam tego cholerstwa tym razem ugryźć ani wymyślić, co wyrzucić, jak skrócić... Teraz przynajmniej jakoś to wszystko brzmi. DZIĘKUJĘ!

BARDZO WAŻNE - IMIĘ WELLENA CZYTAMY PRZEZ "W", NIE PRZEZ "Ł"!!! XD

Image size
1100x800px 714.47 KB
© 2014 - 2024 MiraMora
Comments15
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In
OlinemJestem's avatar
Ciekawe kto bedzie zostawał po lekcjach hehehehehe